Dziś w Tarnobrzegu podopieczne trenera Zdzisława Tolksdorfa dokonały w Ekstraklasie Kobiet rzeczy historycznej – przerwały wieloletnią dominację zespołu z Tarnobrzega zdobywając upragnione złoto !!!
O ile zwycięstwo w pierwszym meczu było niespodzianką, to jego rozmiar – 3:0, już sensacją. Pomimo tej wygranej, w rewanżu nasze zawodniczki czekało niezwykle trudne zadanie: do tytułu wystarczała, tylko i aż, jedna wygrana gra.
Anna Węgrzyn, Natalia Bajor i Katarzyna Węgrzyn spisały się znakomicie i już po 2. pojedynku świętowały tytuł. Ostatecznie wygrały mecz 3:1 i przypieczętowały końcowy sukces. Trenerowi Tolksdorfowi i całej drużynie składamy wielkie gratulacje oraz życzymy obrony tytułu w przyszłym roku !!!

Wyniki:

KTS ENEA SIARKOPOL Tarnobrzeg – KU AZS UE Wrocław  1:3
Fu YU – Anna WĘGRZYN  3:0 (3, 9, 8)
Elizabeta SAMARA – Natalia BAJOR  0:3 (-7, -16, -10)
Kinga STEFAŃSKA – Katarzyna WĘGRZYN  2:3 (10, 10, -9, -4, -8)
Fu YU – Natalia BAJOR  0:3 (-6, -6, -9)

Szkoda tylko, że stojący na dobrym poziomie, najważniejszy mecz kobiecego sezonu tak koncertowo popsuli komentatorzy, serwując widzom niespotykaną ilość pomyłek i przejęzyczeń.
W trakcie 3. gry wysilili się na skromne gratulacje dla „sztabu szkoleniowego” (bez nazwisk) drużyny z Wrocławia, po czym stwierdzili, że „ponieważ trenerem kobiecej reprezentacji od 2018 roku jest opiekun zespołu z Tarnobrzega Zbigniew Nęcek, więc ma on duży wpływ na postępy wrocławskich zawodniczek i zdobycie przez nie tytułu”. Nic dodać, nic ująć.

Niniejszym składamy „gratulacje” komentatorom oraz życzenia kibicom, żeby już nigdy więcej nie musieli tych panów słuchać.