Co raz trudniej jest dolnośląskim zawodniczkom i zawodnikom przebić się do ścisłej czołówki w centralnych turniejach w kategoriach młodzieżowych. Tak też było, w rozgrywanym w dniach 7-9 kwietnia w Krakowie, II GPP Żaków, w którym to turnieju nie udało się nikomu z Dolnoślązaków zakwalifikować do czołowej ósemki. Najlepiej z dolnośląskich reprezentantów zaprezentowała się Natalia Bartoszko (AZS UE Wrocław), która uplasowała się na miejscach 9-12. Rewelacyjnie, jak na swój wiek (8 lat), wypadł Miłosz Grocholski (AZS UE), który wygrywając kilka pojedynków ze starszymi o 2-3 lata zawodnikami, zajął miejsce w przedziale 13-16. W turnieju głównym zagrali jeszcze, zajmując następujące miejsca: 17-24. Zuzanna Bazylewska (Rokita Brzeg Dolny) i Dawid Staniowski (Odra Głoska) oraz 25-32. Gabriela Pułecka (Rokita). W turnieju grupowym jeszcze uczestniczyli, plasując się na w przedziałach miejsc: 33-40. Lena Smolarek (Rokita) i Marika Chrąchol (Rokita), 41-48. Nicol Bartoszko (AZS UE) i Miłosz Kuboszek (AZS UE) oraz 57-64. Maja Wojtyła (Wolavia Wołów). W turnieju eliminacyjnym startowali jeszcze: Hanna Stolarz (Wolavia), Julia Zalewska (Granit Strzelin), Kuba Operacz (AZS AWF Wrocław), Adam Prośniewski (Wolavia), Lucjan Piotrowski (Wolavia) i Jakub Moliński (Rokita).
Ten turniej jest kolejnym potwierdzeniem tezy, że Polska ucieka naszym zawodniczkom i zawodnikom w kategoriach młodzieżowych. Wydawało się, że w najmłodszych kategoriach nadążamy jeszcze za innymi województwami. Okazuje się, praca szkoleniowa w AZS UE, Rokicie i Wolavii i Granicie nie wystarcza, aby dorównać krajowej czołówce. Bez podjęcia radykalnych środków (centralizacja wojewódzkiego szkolenia, własny wojewódzki ośrodek treningowy) nie będziemy mieli szans rywalizowania z Okręgami, które mają swoich zawodników skoszarowanych w ośrodkach i trenujących w dużych grupach.
